Witamy Wszystkich wiernych na stronie Parafii Matki Bożej Różańcowej w Koprzywnicy. Wierzymy, że stanie się ona szybkim źródłem informacji i pozwoli na jeszcze głębsze zjednoczenie we wspólnocie parafialnej.
Już niedługo Środa Popielcowa. Czy w popiele Twoja głowa? Bo to znak jest nawrócenia, Każdy swoje życie zmienia. Post, modlitwa i jałmużna – To Ci Panie jestem dłużna. Dług ogromny wobec Ciebie, Chcę go spłacić, by być w Niebie! Post to zrezygnować z czegoś, Choćby nawet najmniejszego. Modlić się troszeczkę więcej, Wzywać Boga trochę częściej. Podarować coś drobnego, Kromkę chleba ubogiemu. Albo choć trochę radości, Gdy ktoś cierpi w samotności. Post – pomaga dźwigać Krzyż, A modlitwa – wspiąć się wzwyż, Dobre czynny – mniej cierpienia. Patrz- jak blisko do Zbawienia
Jakże często można usłyszeć mądrych tego świata, którzy odrzucają Boże przykazania twierdząc, iż nie cierpią ograniczeń, że kochają wolność. Gdyby pojęli tajemnicę Bożej mądrości, dostrzegliby, że Dekalog jest darem kochającego Ojca, który nie chce, by Jego dzieciom stała się krzywda. Ale człowiek jest wolny i może wybierać. Jak to czynić, by potem nie żałować? Módlmy się częściej do Ducha Świętego. On bowiem przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego.
Najgłębsza ciemność w ludzkim sercu to egoizm i nieczułość. Czynią one człowieka więźniem duchowych mroków, nawet jeśli błyszczy on słowem i mądrością. Jezus Chrystus, umierając za nas na krzyżu, zapalił ogień miłości, zdolny rozproszyć wszelką ciemność. Stał się dla nas wcieloną troską i miłosierdziem Boga. Blask bijący od krzyża rozprasza mroki naszego egoizmu, życia dla siebie, i wypełnia nasze serca miłosierną miłością. Sprawia, że „światło jaśnieje w ciemnościach, a ciemność staje się południem”.
Od tego wszystko się zaczyna – Bóg nam darował swego Syna,
A potem jak tradycja każe Józef i Maryja niosą w darze Maleńkie Dziecię do świątyni….
Podążmy dzisiaj razem Nimi
Z jasną gromnicą w każdej dłoni –I niech jej światło przed złem nas broni I niechaj rozpromieni
Ciemne zaułki całej ziemi By w reszcie z oczu zdjąć zasłonę,
I wraz ze starcem Symeonem Ujrzeć w dzieciątku tym Mesjasza
W Nim siła i nadzieja nasza „ Światło na oświecenie pogan” Patrzeć na Niego to widzieć Boga.
Pan moim światłem i zbawieniem moim, śpiewał Izrael od pokoleń. I oto nadszedł czas, gdy proroctwa się wypełniły i lud, który siedział w ciemności, ujrzał światło wielkie. W cudzie Wcielenia Bóg stał się człowiekiem, by tak jak my żyć i umrzeć. A przez swoje zmartwychwstanie przeprowadził nas razem z sobą do życia wiecznego. Podczas każdej Eucharystii ogarnia nas to samo jedyne i niepowtarzalne Światło, Jezus Chrystus, w którym jest nasze zbawienie.